wtorek, 26 lutego 2013

TEST


Ludzie z fandomu specyficzni? Może 10 lat temu, kiedy siedzieliśmy w hobbistycznym getcie, mieliśmy po 15 lat i uważaliśmy się za elitę, pomimo wątpliwej czasem higieny osobistej i zachowań wykraczającej nieco poza zdolności pojmowania "mugoli". A i wtedy dotyczyło to w głównej mierze erpegowców, elity pośród elit :)

Ale dorośliśmy, mamy normalne prace, rodziny i musieliśmy się ucywilizować. Dziś stereotyp ubranego na czarno dzieciaka z przetłuszczonymi włosami, 80-kg nadwagą, twarzą pokrytą pryszczami i ślinotokiem na widok dziewczyny jest obśmiewany na lewo i prawo. Jeśli ktoś tkwi jeszcze w skórze takiego nerda, to ma poważny problem z własnym życiem, a nie z fantastyką. Ale hej, tacy trafiają się też i wsród wędkarzy ;)